Sieć Internet, której początki sięgają lat 60-tych (
ARPANET), tworzona była początkowo spontanicznie w
ośrodkach naukowych i akademickich. Przy formułowaniu tych fundamentów nie przywiązywano szczególnej
wagi do bezpieczeństwa - nie przewidywano, że użytkownicy sieci mogą mieć względem siebie nieuczciwe
intencje. Sieć miała pomagać w wymianie wyników badań czy spostrzeżeń naukowych.
Dzisiaj rozwój infrastruktury Internetu jest głównie domeną prywatnych firm. Pole zastosowań
sieci przybrało również nową postać, w której udział przedsięwzięć komercyjnych zajmuje jedną z dominujących ról.
System WWW (
World Wide Web) stanowi w tych przemianach podstawowy czynnik.
Jesteśmy zatem świadkami zdecydowanego wzrostu liczby zastosowań WWW o charakterze komercyjnym.
Handel elektroniczny, bankowość elektroniczną, a z drugiej strony komercyjna reklama coraz trwalej
wpisują się w internetową rzeczywistość. Obserwujemy również szybki rozwój mechanizmów poszerzających
możliwości i multimedialną atrakcyjność WWW. Pozostaje jednak luka w ochronie prawa do prywatności -
obecnie tym bardziej widoczna, bo wykorzystywana bezpardonowo właśnie w celach komercyjnych
(np. jako środek reklamy). Użytkownicy końcowi systemu WWW spotykają się dziś z licznymi
zagrożeniami prywatności...
Bezpieczeństwo w kontekście WWW na ogół kojarzone jest z ochroną serwerów. Ataki na strony WWW
są już przecież zagadnieniem klasycznym. Tymczasem, obecnie wyraźnie ujawnia się także zjawisko
skierowane przeciwnie - ataki na użytkowników przeglądarek HTTP (
HyperText Transfer Protocol).
Działania te, to głównie pozyskiwanie i gromadzenie danych o osobach przeglądających strony WWW.
Sprowadza się to do naruszania prywatności. Ingerencja w prywatność jest w takich atakach celowa
i przekładana na wymierny zysk. Dane osobowe użytkowników WWW stają się przedmiotem coraz większego
zainteresowania. Nie jesteśmy jednak zupełnie bezbronni - istnieją już
metody ochrony...